(L)egia Warszawa
-
Michniewicz: Było dużo momentów, nad którymi musimy pracować
-
Remy na dywaniku
Williamy Remy nie wziął udziału w środowym treningu Legii Warszawa. Powodem absencji Francuza były zdjęcia z imprezy, które pojawiły się w internecie. Piłkarz nie został dziś wpuszczony do szatni, by nie narażać pozostałych członków drużyny, którzy starają się być maksymalnie izolowani.
W Legii aktualnie brakuje zawodników na pozycji stopera i trener Czesław Michniewicz liczył na to, że wkrótce będzie miał większe pole manewru. Ostatnio nawet chwalił piłkarza podczas zajęć, a dziś Remy był przewidziany do gierek treningowych.
Teraz Francuza czeka go rozmowa z dyrektorem sportowym i najprawdopodobniej poniesie konsekwencje. Jego kontrakt z Legią obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku i przy takim podejściu zawodnika do obowiązków klub na pewno nie będzie zainteresowany przedłużeniem współpracy.
-
Dzisiaj mecz który niegdyś elektryzował miliony kibiców w całej Polsce . W dawnych czasach mecze Legii z Widzewem wzbudzały wiele emocji ,a wyniki nieraz przesądzały o zdobyciu mistrzostwa Polski. Dzisiaj stawka meczu będzie trochę niższa , do tego mecz bez publiczności , ale co zrobić , takie czasy. Emocji jednak zapewne nie zabraknie .
-
Michał Karbownik w tym roku już nie zagra.
-
Ligowy klasyk w Krakowie będzie dla legionistów ostatnim meczem wyjazdowym w tym roku .
-
Zapewne dawno tego nie widziano żeby zespół gości dostał w jednym meczu 3 rzuty karne . Tak się niestety stało , a konkretnie to obrońcy Legii Jędrzejczyk i Wieteska podarowali przyjezdnym 3 rzuty karne jak na tacy. Zrobili to świadomie czy przypadkowo ? Tutaj zdania kibiców są podzielone ...