MISTRZOSTWA POLSKI OSM 2016
-
@Cezarro I to po bramce ze mną w 90 minucie meczu! Cały urok tej gry - pokonujesz lidera, a potem przegrywasz z ostatnim w tabeli Co to za szalenie zacięta liga!
-
@Dovco_HandF
U Bylusa niezła strzelanina była haha -
@Dovco_HandF said in MISTRZOSTWA POLSKI OSM 2016:
@Cezarro I to po bramce ze mną w 90 minucie meczu! Cały urok tej gry - pokonujesz lidera, a potem przegrywasz z ostatnim w tabeli Co to za szalenie zacięta liga!
Musisz zacząć grać lepiej , bo wszyscy ( lub prawie wszyscy) oczekiwali że wygrasz te mistrzostwa, a tymczasem tracisz punkty i dystans do czołówki. Nie możesz sprawiać takiego zawodu swoim kibicom
-
@Cezarro Ja bardzo bym chciał jak każdy wygrać tu wygrać te mistrzostwa, ale co zrobić - gram z obecnie czołówką polskiego świata OSM i moje przegrane nie są po 5:0 czy więcej, a zwykle minimalne. Bo minimalnie rywale są ode mnie w lepszej formie, albo mają więcej szczęścia. Liga lidze nierówna. Moją domeną są transfery. A tu nie ma transferów niestety. Nawet jednak jak będę ostatni, to jest to finał Mistrzostw Polski i każde miejsce w tym finale jest honorem. Nawet ostatnie. Zobaczcie jaka plejada gwiazd polskiego OSM tu nie gra. Poza tym, kto powiedział, że ja tych mistrzostw jeszcze nie wygram? Jeszcze wiele kolejek do końca, poeksperymentujemy teraz z kilkoma taktykami i może jakaś się przypasuje do niezwykle wysokiego poziomu, jaki tu mamy .
-
@Michal_ACM Ta liga jest tak długa że skończy się wraz z rokiem kalendarzowym
-
Moje spotkania:
-
Kontuzja Charizarda (pomocnik trenowany od samego początku bo miał byc
liderem, przerwa w grze na dwa kolejne spotkania) (+2 zółte) -
Czerwona kartka oraz kontuzja (+3 zółte) zawieszenia i kontuzje długotrwałe....
-
O dziwo nic sie nie stało poza dwoma zółtymi kartkami
-
Kolejny czysty mecz, pomijam jedną zółtą, myslalem, ze bedzie juz tylko lepiej
-
No i było, kolejny mecz czysty, jedna zółta, remis na wyjeździe, ale....
-
Jest i szósta kolejka, czerwo dla najlepszego charizarda który wrócił po kontuzji,
kolejna długa przerwa ; ) (+3 zółte) -
o dziwo, nie dostąłem nic (poza kolejna zółta) a przeciwnik dostal czerwo ; P
-
czystoooo
-
dwie zółte, kolejne czerwo na 4 mecze, super.
-
kolejna kontuzja dlugotrwala + 3 zółte
Podsumowanie:
Zółte - 18 zółtych kartek z czego kilka skutkowało zawieszeniem graczy co pominałem.
czerwa
czerwa - dwa + 4 zawieszenia za kartki = 6
kontuzje - 3 kontuzje z przerwami od 4 do 6...nie zale sie, tylko chwale i bron boze nie uwazam, ze gdyby nie to to bylbym
wyzej w tabeli, chcialem tylko pokazac jak system gry uwzia sie na biednych
poksach ognistych! -
-
@Rusewicz To jest efekt agresywnej gry (Twojej lub rywali), jeśli rywal gra agresywnie lub ostro (zwłaszcza przy żółtym ref i w górę) często wynikiem są kontuzje, niekoniecznie u tego kto gra agresywnie
A żółte kartki? No cóż wszyscy mamy ich po kilkanaście.
-
@CorreThe Nie do końca się z tobą zgodzę. Tam gdzie obu menadżerów prowadzi ostrą grę to tych kartek jest zdecydowanie więcej, wliczając w to i te czerwone .
-
@Dovco_HandF Może po prostu w ostatniej rundzie grałem ostro a rywale mniej ryzykowniej i dla tego taka mała liczba kartek mi wpadała, chociaż, przynajmniej według mnie, kartki to w 50% loteria
-
@Dovco_HandF
Moim zdaniem się wydaję, że każdy ma takie same szansę dostania kartki i najczęściej decyduje o tym szczęście kto dostanie, a kto nie -
@Byku-Duma-Warmii Najpierw jest losowany wynik w oparciu o algorytmy zawodników i ich umiejętności, formy, kondycji, sił formacji w oparciu również o moc taktyk i ustawień. Następnie losuje się podział akcji. Potem podział kartek i kontuzji. Skupmy się na tym ostatnim. Załóżmy, że ktoś gra ostro czyli idzie na całość: naraża swoich zawodników na kartki, ale w przypadku kontuzji to już jest: 50% na 50%. W omawianym przypadku rywal gra normalnie. Prawdopodobieństwo wystąpienia kartek u niego jest mniejsze niż u rywala grającego ostro, ale... No własnie - każdy silnik gry w symulatorach menadżerów piłkarskich działa w oparciu o rachunek prawdopodobieństwa. A więc reasumując nasz przypadek: można przyjąć, że jest 90:10 szans, iż ten co gra ostro dostanie np. 1 czerwo + 3 żółte, a ten co gra normalnie ma 90:10 szans, że dostanie 0 czerwonych + 1 żółte. Ale, że to jest rachunek prawdopodobieństwa to nie należy wykluczyć odwrotność sytuacji czyli, że ten co gra ostro ma tylko 10 szans na 90, że nie dostanie czerwa, a ten co gra normalnie ma szanse na to, że może dostać w 10 szansach na 90 czerwo. Można tak w nieskończoną skończoność rozpatrywać te przypadki. Wnioski: tak, gra jest oparta o losowość, ale jak w życiu, ktoś kto gra na krawędzi ryzyka jest bardziej narażony na wystąpienie negatywnych zdarzeń z kartkami. Jednakże, jak ktoś ma akurat wyjątkowego pecha w losowaniu silnika gry, to i grając stylem ostrożnym przeciw idź na całość zawsze ma szansę dostać czerwona kartkę. I nikt tego, ani nic nie zmieni. To jak w realnym futbolu. Nawet Legia Warszawa potrafi zremisować z jedną z najlepszych drużyn klubowych świata: Realem Madryt co do niedawna mogło się wydawać bajdurzeniem skrajnych optymistów :thumbsup_tone1:.
-
@Byku-Duma-Warmii Tyle tylko, że nie "szczęście", a "rachunek prawdopodobieństwa" jak pisał Jurek.
W matematyce (a jej dziedziną jest informatyka) nie ma pojęcia "szczęście", a właśnie "rachunek prawdopodobieństwa".
-
@klosek Wiem, masz rację w 100%. Zastosowałem tu wielkie uproszczenie w tym wywodzie, ale zdecydowanie przy słowie szczęście/nieszczęście należy postawić znak równa się = losowanie w oparciu o rachunek prawdopodobieństwa .